Coraz częściej projektuję kawalerki. Takie czasy! Wysokie stopy procentowe, inflacja, drożyzna. Sytuacja gospodarcza nie zmienia jednak faktu, że każdy marzy o swoim własnym mieszkaniu. Kupujemy więc mieszkania, ale mniejsze. Czy kawalerka może być funkcjonalna? Czy da się w niej wszystko zmieścić? TAK!
Dzisiejszy bohater ma dokładnie 28,05 m2. Składa się z pokoju z aneksem kuchennym, łazienki i przedpokoju. Niewielki metraż jest jedynym minusem. Wiadomo, większe mieszkanie to więcej możliwości. Mimo to mieszkanie ma mnóstwo plusów:
bardzo dobry układ
duże okno
jest wysokie
bardzo dobra jakość stanu deweloperskiego, z grzejnikami i osprzętem elektrycznym
Mieszkanie przeszło odbiór techniczny praktycznie bez większych poprawek. Tynki w mieszkaniu są tak dobrze wykonane, że nie trzeba gładzić ścian - co jest oszczędnością czasu i pieniędzy dla inwestorki. Lokal jest dobrze nasłoneczniony, wysoki, a jego układ pozwolił nam zmieścić w nim wszystko, czego inwestorka potrzebuje.
Zaczęłam od zaprojektowania układu funkcjonalnego. Znając potrzeby mojej klientki, jej styl życia i prośby dotyczące mieszkania, wiedziałam że:
w mieszkaniu musi być dużo miejsca do przechowywania (ubrania, sprzęt sportowy, dokumenty)
odkurzacz pionowy musi być w przedpokoju w szafie
w łazience powinna się zmieścić pralka, miejsce do przechowywania ręczników i kosmetyków oraz chemii gospodarczej
klientka nie chce spać na rozkładanej sofie
muszę zmieścić rozkładany stół
klientka gotuje, więc w kuchni muszą znaleźć się wszystkie niezbędne sprzęty
inwestorka chce mieć możliwość siedzenia przy blacie kuchennym
ma być elegancko, kobieco i przytulnie
Oto trzy propozycje układu:
W przedpokoju zaprojektowałam dużą szafę z podziałem na akcesoria sportowe (w tym dwie pary nart i butów narciarskich oraz sprzęt konny), okrycia wierzchnie i buty oraz ubrania. W łazience na prawo od wejścia znalazła się umywalka, na wprost prysznic i wc, a na lewo od drzwi pralka w zabudowie. Różnice pojawiają się w części dziennej. Zaproponowałam trzy rodzaje łóżek: pierwsze jest chowane w szafie, drugie wolnostojące, trzecie wyjeżdża z podestu pod sofą. Kuchnia ma również dwa inne układy. Niestety nie w każdym układzie jest wystarczająco miejsca na stół.
W niewielkich przestrzeniach zawsze są trudne decyzje do podejmowania. Nie zawsze jest miejsce na wszystko i niekiedy trzeba z czegoś zrezygnować. Dlatego po burzliwych rozważaniach wprowadziłyśmy kilka zmian i ustaliłyśmy następujący układ:
łóżko wyjeżdżające z podestu pozwala na wygodne spanie, a po złożeniu nie zajmuje dużo miejsca
telewizor przeniosłyśmy nad kaloryfer, zmniejszyłyśmy szafę/komodę i ustawiłyśmy tam stół
kuchnia w litrę U z miejscem do siedzenia
Czas na koncepcję stylistyczną. Przedstawiłam klientce dwie: jedną jaśniejszą, z jasnym drewnem, kremowymi dodatkami i odrobiną szarozielonego; drugą ciemniejszą i bardziej odważną, z czarnymi i złotymi dodatkami.
Ostatecznie pomieszałyśmy te dwie koncepcje i wyszło nam to:
W pierwszym etapie projektowym ustaliłyśmy najlepszy dla inwestorki układ funkcjonalny i stylistykę, w której czuła będę się najlepiej. Następnie stworzyłam pełny projekt oparty na tej koncepcji - rysunki techniczne, pełną listę mebli i akcesoriów wyposażenia wnętrz, zaprojektowałam meble na wymiar oraz stworzyłam harmonogram prac remontowych i kosztorys. Ostatnim etapem było dopracowanie wizualizacji fotorealistycznych.
Comments